14.04.2021, 16:59
Wygrane spotkanie gwiazd Realu z Madrytu!
Pojedynki hiszpańskiej ligi od lat powodują bardzo duże odczucia jeżeli chodzi o kibiców piłki nożnej ze Starego Kontynentu. To jednak nic dziwnego, gdyż tam z reguły można oglądać poczynania najbardziej utalentowanych piłkarzy oraz szkoleniowców. Kluby hiszpańskie przez wiele lat święciły wygrane w pucharach europejskich. Na początku poprzedniej dekady wspaniale radziła sobie także kadra Hiszpanii, która dwa razy z rzędu zdobywała tytuł najlepszej drużyny Europy oraz raz odniosła sukces na światowych mistrzostwach. Rozgrywki ligowe w wielu krajach wchodzą w decydującą fazę i to nie jest żadna tajemnica. Za niedługo znać będziemy mistrzów krajów a także zespoły, które wystąpią w następnym sezonie w europejskich zmaganiach. Zawsze jest to niesamowicie interesująca kwestia, i właśnie dlatego poleca się przyglądnąć temu nieco bliżej. W dzisiejszym wpisie chcielibyśmy koncentrować się na meczu, które rozpala sympatyków piłki nożnej na Starym Kontynencie. Chodzi oczywiście o starcie Realu Madryt z katalońską Barceloną.
Z reguły pojedynki między wspomnianymi drużynami są niezwykle emocjonujące. Batalia tych klubów sięga wiele lat wstecz, a sympatycy obydwu zespołów średnio się lubią. fani W sobotnim meczu nie mieli szansy się stawić na trybunach, przez wgląd na ostrzeżenia z powodu trwającej pandemii koronawirusa. To nie oznacza jednak, iż na murawie będzie mniej ekscytujących momentów. Pogoda była niesprzyjająca i wystąpiły intensywne deszczu opady. Piłkarzy to nie zatrzymało przed pokazaniem kibicom fenomenalnego widowiska. Real Madryt od samego początku był o wiele lepszą ekipą, co bardzo wpływało na wydarzenia na swoim terenie. W tym starciu zawodnicy Realu osiągnęli sukces wynikiem 2 do 1 i cały czas trzymają się w walce o obronę mistrzostwa Hiszpanii. Drużyna Koemana natomiast musi wyczekiwać na potknięcia ligowych rywali, jeśli pragnie cały czas mieć szansę w zmaganiach o sukces w lidze hiszpańskiej. Benzema a także Kroos zdobywali bramki dla Realu. Gola dla piłkarzy drużyny Koemana ustrzelił Oscar Mingueza. Pojedynek był serio na odpowiednim poziomie i trzeba to przyznać.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy